Ostatnie pożegnanie Jana Olszewskiego. Były premier spoczął na Wojskowych Powązkach
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Udział wzięli najważniejsi przedstawiciele państwa polskiego: prezydent Andrzej Duda z małżonką, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Beata Szydło, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
–Odchodzi człowiek, który w swoim życiu, przez swoje życie, był nie tylko świadkiem historii. Był kreatorem historii RP, był z całą pewnością jedną z najważniejszych postaci jej historii – mówił podczas Mszy prezydent Andrzej Duda.
Bp Antoni Dydycz podkreślił z kolei, że były premier z odwagą kroczył przez całe swoje życie. – Nie lękał się światła, chętnie wychodził na przeciw prawdzie, bezinteresownie broniąc niesłusznie oskarżonych, a w sposób szczególny opiekował się walczącymi o wolność Polek i Polaków – mówił w homilii podczas mszy pogrzebowej.
„W osobie i życiu śp. Jana Olszewskiego – jak w soczewce – skupiło się wszystko to, co polskie, wszystko to, co patriotyczne i demokratyczne” – napisał przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki w liście kondolencyjnym odczytanym podczas mszy.
Po Mszy świętej kondukt pogrzebowy przemieścił się pod pomnik Powstania Warszawskiego, gdzie Jana Olszewskiego pożegnali żołnierze Armii Krajowej, byli powstańcy warszawscy oraz działacze antykomunistycznej opozycji. Następnie na lawecie wojskowej w asyście policyjnej i szwadronu reprezentacyjnego, kondukt przemieścił się na cmentarz wojskowy na Powązkach, gdzie pochowano byłego premiera a żołnierze oddali salwę honorową.